Kraj: Włochy
Miejsce: Lido di Ostia - plaża w okolicach Rzymu
Kolejne pokazy na plaży w tym roku. Podobieństwa do pokazów nad Jones Beach są właściwie tylko dwa. Potężny tłum i słońce w twarz. Wszystkie pozostałe aspekty wyglądają totalnie inaczej. W czasie rozmów z organizatorami oraz znajomymi, którzy są już na miejscu od jakiegoś czasu, dochodzi do nas coraz więcej informacji, które straszą fiaskiem imprezy. A to żałoba narodowa w całym kraju po katastrofalnych trzęsieniach ziemi, a to brak paliwa dla pilotów Tornado i Frecce Tricolori z racji kryzysu, a to choćby podejście samych Włochów, którzy mimo potężnych tłumów widzów, swoje rodzime pokazy traktują bardzo po macoszemu. Nic to. Moje nastawienie do tej imprezy jest bardzo luźne. Zależy mi w zasadzie głównie na sympatycznym spędzeniu czasu z przyjaciółmi w lotniczym klimacie... Pełna relacja w Tekściwo!!! :)