Tak, to był totalny odlot! Taki dzień to marzenie! Czasem człowiek jedzie setki/tysiące kilometrów na pokazy i nic nie przyfoci bo coś tam coś tam. A tu? Pod samym domem, cudne samoloty, cudne światełko, najlepsza ekipa za sterami i najlepsi kompani fociarze! Czego chcieć więcej? :) Zapraszam