W związku z szeregiem pytań dotyczących fotografowania kropelek postanowiłem zebrać swoje doświadczenia dotyczące tej ciekawej dziedziny fotografii. Nie uważam się za jakiegoś fachowca w tym temacie, ale jakieś doświadczenia już mam i chcę się nim podzielić :) Dlaczego akurat kropelki? Bo fotografia kropelkowa to wspaniała alternatywa dla wszystkich fociarzy, którzy nie mają zamiaru odkładać swojego sprzętu foto, gdy na zewnątrz mamy taką pogodę jaką mamy (jest styczeń!!!). Fotografia ta rządzi się takimi samymi zasadami jak fotografowanie modelek. No prawie takimi samymi :) Więcej znajdziesz o
TU