Co nowego?
Ale jaja! Właśnie skończyliśmy mega warsztaty Akademii Nikona na Krzesinach. Prognozy pogody nie dawały żadnych szans. Burze i deszcze masakra a u nas? Podczas zajęć nie spadła żadna kropla! :D Burza z ulewą doczekały do ostatniego momentu czyli do naszego pożegnania na parkingu hihi :) Teraz kierunek Paradizo na kolejny etap mojego maratonu! Jacek jadę do Was i mam ze sobą co chcieliście :)
Fotka z komórki. Ot taka modelka dzisiejsza