Co nowego?
5 kwietnia 2014 roku miałem wielką przyjemność wziąć udział w Lotniczym Weekendzie organizowanym przez Centrum Aktywności Lokalnej w Pionkach (CAL). Jeszcze nie rozpocząłem swojego występu a już byłem pod ogromnym wrażeniem. Na początku zafascynowała mnie sama siedziba CAL, która znajduje się w zabytkowym budynku przedwojennego Kasyna Urzędniczego Państwowej Wytwórni Prochu. Naprawdę robi piękne wrażenie – zwłaszcza wielka sala widowiskowa! Tego dnia cały budynek przepełniony był duchem lotniczym. Licznie przybyłe osoby, albo oglądały prezentację Liceum Lotniczego z Dęblina, albo próbowały swoich możliwości na symulatorze lotu albo… oglądały porozstawiane dookoła zdjęcia wystawy „Odloty hesji”, która w Pionkach wylądowała już kilka dni wcześniej. W „Kasynie” wisiała już też wystawa wyjątkowych zdjęć kpt. Adama Ginalskiego – pilota i komentatora zespołu akrobacyjnego „ORLIK”, której wernisaż planowany był na niedzielę. Byłem zaskoczony ilością przewijających się osób. Chociaż z drugiej strony bliskość i Radomia i Dęblina mogła podpowiedzieć, że osób mniej lub bardziej trąconych przez lotnicze śmigło jest tu niemało. O godzinie trzynastej całe towarzystwo usadowiło się w sali konferencyjnej a ja rozpocząłem moją prelekcję. Opowiadałem o tym co musi być spełnione, by zrobić dobre zdjęcie lotnicze i pokazałem trochę zdjęć i filmów zarówno z baz Sił Powietrznych RP jak i z ciekawszych imprez lotniczych, na których miałem przyjemność fotografować. Po raz kolejny przekonałem się, że Polska to wspaniały kraj, pełen fantastycznych ludzi kochających i lotnictwo i fotografię lotniczą! Umówiony wcześniej czas trwania prelekcji przeciągnąłem ponad dwukrotnie! Nie dało się inaczej mając takich słuchaczy! Atmosfera była taka, że w zasadzie i do nocy można było siedzieć i plotkować i o lotnictwie i o fotografii lotniczej i… o wszystkim! Morda mi się cieszyła podczas powrotu. Kolejne rewelacyjne miejsce na mapie Polski zaznaczone na bardzo kolorowo! Dziękuję wszystkim za tak liczne przybycie i za tak aktywny udział w spotkaniu! Największe jednak podziękowania należą się Pani Dyrektor Centrum Aktywności Lokalnej w Pionkach – Annie Rudnickiej! Aniu, dziękuję za organizację całego Lotniczego Weekendu, za zaproszenie mojej osoby do wzięcia w nim udziału i przemiłą gościnę! To był dla mnie wspaniały czas! Dziękuję :)
PS. Ale fajnie hihi! :) Właśnie na FB zobaczyłem wpis jednego z uczestników spotkania, który odpowiadając swojemu nieobecnemu koledze napisał te słowa:
„Masz CHOLERNIE czego żałować. Facet przez bite 2 godziny pokazywał przepiękne fotografie, opowiadał o fotografii w ogóle i fotografii lotniczej, o swoich podróżach po całym świecie. Opowiadał fantastycznie, my siedzieliśmy z otwartymi buziami i te 2 godziny zleciały nie wiadomo kiedy. Jakbyś pojechał z nami, to razem szukalibyśmy swoich szczęk na podłodze :)”
chyba mogę przyjąć ten wpis jako dowód na to, że nie tylko mi się podobało? :)
Dziękuję! :)