Krótki ale za to jaki intensywny! Taki był nasz przedłużony weekend nad morzem... Wspaniały Bałtyk, plaże, kosmiczne drinki, masa fotek, piękna kobieta u boku (żonka!) i co najważniejsze: wspaniała atmosfera :) W ten sposób postanowiliśmy z Mariką odświeżyć naszą miłość. Teraz jest pięknie! :))) Powiem więcej! Może co (kto?) z tego jeszcze będzie?? Hmm?