Tekściwo
Do przemyślenia dla tych, którzy realizują perfekcyjnie napisany przez "kogoś" scenariusz. Nie ważne czy Putin czy ktoś z PL ale na pewno ujawniając "taśmy" chciał doprowadzić do tego by ludzie skoczyli sobie do oczu i... skoczyli. Musi teraz siedzieć przed TV i zacieszać się z faktu, że "prostaczkowie" po raz kolejny nie wyszli poza ramy swojego krótkowidzenia....
Moje zdanie o całej tej "aferze"?
1. Politycy to przecież zwykli ludzie tacy jak Ty czy ja, którzy podczas swoich prywatnych spotkań mówią to co im serce/emocje/alkohol na ślinę przyniosą. Czemu wszyscy się tak dziwimy??? Każdy z nas gada na imprezach z kumplami różne rzeczy. Ale są to powiedziane historie tylko w tej sytuacji i TYLKO do rozmówców! Czasem trzeba ich przeprosić bo powie się coś nie halo w przypływie jakichś emocji... Co by się stało gdyby te nasze rozmowy wypływały do osób, do których nie były skierowane? Nie byłoby wesoło...
2. Politycy wszystkich opcji i prawie wszyscy są w tej kwestii tacy sami! Nie tylko obecnemu rządowi zdarzało się walczyć z podsłuchami i w przeszłości bywało też nieciekawie. Szkoda, że ci wszyscy, którzy chcą zmiany rządu już tego nie pamiętają. Nagle zmienimy obecną władzę na rząd aniołów? Plissss
3. Taka afera to woda na młyn dla opozycji, która doskonale czuje krew wie, że im głośniej się o tym wykrzyczy tym bardziej słupki poparcia się ruszą na ich korzyść... Ich cel? Dorwać się do władzy by... robić to samo...
4. Taka afera to woda na młyn też dla mediów! Mają teraz swoje żniwa i będą tak długo temat wałkować, aż zwykli ludzie się tym znudzą. To niestety nie nastąpi zbyt szybko gdyż...
5. Taka afera to woda na młyn dla kolejnego rozdziału wojny polsko-polskiej :( Teraz jedni podpuszczeni przez opozycję i media wymyślają i będą wymyślać jak najbardziej obraźliwe teorie przeciw władzy a drudzy zamiast skupić się na wartościowych sprawach ważnych dla siebie i Polski poświęcą się walce z tymi pierwszymi...
Czy nie o to mogło chodzić temu, kto za sznurki całej afery od dłuższego czasu już pociąga? Niech wszystkie partie, wszystkie media, wszyscy Polacy się wezmą za łby i walczą między sobą jak to kochają najbardziej od stuleci! Kto na tym wygra? Nie wiem. Wiem za to na pewno kto przegra - Polska sprawa... :(
Do przemyślenia ludziska... nie dajmy się zwariować... czas być mądrzejszym od sznurko-pociągacza